Pierwszy dzień Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Futsalu kobiet do lat 15, przyniósł nam dużo radości, walki i goli. Konkretnie trzydzieści dwie bramki. Najwięcej ujrzeliśmy na otwarcie turnieju, osiem, zaaplikowały sobie wzajemnie łączony klub Unii Komax Opole z UKKSem Katowice w meczu przeciwko Sparcie Miejska Górka. Gdzie obrończynie tytułu wygrały 6:2.
Jak wyglądały poszczególne mecz? Zapraszamy do lektury.
Grupa A
Komax Unia Opole/UKKS Katowice – Sparta Miejska Górka 2:6
Od początkowych minut swoje do powiedzenia miały obrończynie tytułu, czego efektem byłą bramka w 2 min. meczu. Na listę strzelców wpisała się Marta Kwiatkowska, która chwilę później dołożyła drugą bramkę. Choć łączony klub Opolsko-Katowicki robił co mógł by wrócić do gry, to Sparta schodziła na przerwę prowadząc 3-0. Po przerwie trzy gole dołożyły piłkarki z Miejskiej Górki. Ambitne podopieczne trenerów Minkiewicza oraz Nawrockiego zdołały strzelić gola kontaktowego a na pięć i pół minuty przed końcem fatalny błąd bramkarki Sparty dał drugą bramkę drużynie Opolsko-Śląskiej. Na więcej brakło czasu. Obrońcy tytułu zdominowały rywalki.
UKS SMS Łódź – Diamenty Jodłowa 1:3
Debiutująca w MMP ekipa z Jodłowa nie wykazała kompletnie respektu bardziej utytułowanemu rywalowi. Wysoko zawieszona poprzeczka sportowa i dwa gole w pierwszych trzech minutach dały podopiecznym Łukasza Porcka możliwość kontrolowania przebiegu spotkania. Dzielnie walczący SMS Łódź nie był wstanie pokonać Anastazji Dec. Po przerwie, po bramce dołożyły obie ekipy, a cały mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Diamentów.
Grupa B
Reklama
Beniaminek Profbud Krosno – 1. KS Ślęza Wrocław 3:2
W mecz z wysokiego „C” weszły gospodynie. Wszystko za sprawą Amelii Polak, która już w 51 sekundzie meczu dała prowadzenie swojej drużynie. Remis do przerwy uratowała Agata Ziembińska. Mecz zdecydowanie szybki i ciekawy. W drugiej części gry, gola zaaplikowała Sandra Piotrowska, jednak Ślęza wyniku zwycięskiego nie dowiozła do końca. Dwa gole w odstępie 60 sekund Beniaminka Profbud Krosno zapewniły im zwycięstwo. Hattrikiem w tym meczu popisała się Amelia Polak.
Astoria Szczerców Junior – AP ORLEN Gdańsk 0:0
Wyrównana pierwsza część gry, choć optycznie to AP ORLEN Gdańsk wyglądał na bardziej zdeterminowaną ekipę. Mimo wielu akcji z jednej i drugiej strony, pierwszą cześć spotkania zakończyliśmy wynikiem 0:0. Miejscowi kibice robili co mogli by dodać skrzydeł swojej drużynie, goli jednak w tym meczu nie ujrzeliśmy.
Grupa C
KKS Polonia Tychy – Włókniarz Białystok 5:0
Pierwsze 10 minut dość wyrównane. W momencie pierwszej bramki dla Polonii Tychy, Ślązaczki poczuły zdecydowanie jakość parkietu i kanonadę strzelecką zakończyły aplikując rywalkom pięć goli. Przy dopingu licznie zgromadzonych rodziców bramki strzeliły Zofia Szymańska, Amelia Karwala, Maja Grzechnik (2 gole) oraz Emilia Mucha. Rozpędzone futsalistki z Tychów mogły zdobyć więcej bramek, ale celowniki na początki spotkania było mocno rozregulowane.
FSA Kraków – TS Iskra Tarnów 1:0
Reklama
Pierwsza połowa spotkania minęła na badaniu swoich możliwości. Bezbramkowy remis utrzymywał się długo, aż do 16. minuty, kiedy los w swoje nogi wzięła Emilia Tętnowska. Huknęła jak z armaty z okolic jedenastego metra. Mimo ambitnego pościgu, podopieczne Jacka Ćwika miały problem z przeprowadzenie składnej akcji. Na domiar złego niemal w ostatniej akcji meczu Paulinie Szlachcie pomógł słupek po strzale z najbliższej odległości.
Grupa D
KKS Czarni Sosnowiec – Diamonds Academy 2:2
Mecz rozkręcał się z każdą minutą. Diamonds Academy z optyczną przewagą, gola zdobył dopiero w 5 minucie spotkania, za sprawą Amelii Jancewicz. Podrażnione piłkarki z Zagłębia Dąbrowskiego szybko doprowadziły do remisu. Ważnego gola zdobyła Zofia Burzan. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy zmotywowane piłkarki Czarnych Sosnowiec zdobył szybkiego gola, choć prowadzenia nie utrzymały długo. Po 90 sekundach drugiej połowy była już 2:2. W tej części gry dużo pracy miała Lena Micińska. Widząc to, jej koleżanki przeprowadziły solidną akcję wyprowadzając Czarne na prowadzenie, za sprawą Julii Jamroży. Dzieła zniszczenia dokonała Lena Saja na 100 sekund przed końcowym gwizdkiem.
Tęcza SISU Bydgoszcz – Jantar Ostrołęka 3:0
Jantar Ostrołęka bardzo długo był równym rywalem dla bardziej utytułowanego rywala. Tęcza konsekwentnie budowała swoją przewagę. Najpierw gol w 5 minucie, Piasecka dała prowadzenie bydgoszczankom, aby po kolejnych 10. minutach podwyższyć wynik spotkania na 2:0. Grające pod bramką Jantara futsalistki Tęczy SISU, testował raz po raz bramkarkę rywalek, ta skapitulowała na 120 sekund przed końcem meczu po raz trzeci.
Pierwszy dzień Mistrzostw Polski w Futsalu za nami. Poziom sędziowania równy i wysoki, ilość goli powoduje że możemy, my, kibice być szczęśliwi, a do tego tylko niegroźne mikro urazy powodują że jutro widzimy się w komplecie. W jutrzejszym dniu czeka nas szesnaście spotkań. Startujemy o 9:00 spotkaniem Unia Komax Opole/UKKS Katowice – Diamenty Jodłowa.
Reklama
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Podobają Ci się nasze artykuły ? 
Będziemy wdzięczni i jeszcze bardziej zmotywowani do dalszej ciężkiej pracy.
© Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie, rozpowszechnianie lub inne wykorzystanie bez zgody autora jest zabronione. Zasady przedruków określa
regulamin.
